niedziela, 28 kwietnia 2019

teraz jestem tu

blox się zamyka. Więc przeniosłam całego bloga
(niestety bez komentarzy*) tutaj. Ostatnio robiłam porządki i znalazłam mnóstwo starych notatników, w których na pewno się jakieś "dzieła". Podejrzewam, że są hm... takie sobie słabe, jak większość treści tego bloga, ale może jak coś mnie zafascynuje, to zgodnie z tytułem bloga coś opublikuję.

*jak mi starczy czasu, to może skriny z co lepszych komentarzy uda mi się tu wkleić. Się zobaczy.

pisała ma.lenka.

piątek, 11 lipca 2014

wtorek, 4 lutego 2014

mewy

a gdyby tak zostać mewą?
chodzić bez strachu po cienkim lodzie
oglądać zachód słońca przy każdej pogodzie
polować na gniewne morskie bałwany
mieć cały świat oblatany

być nadzieją dla żeglarzy, radością dla dzieci
w wolnych chwilach wygrzebywać ze śmietników śmieci.

4.02.2014r.

inspiracją były mewy na zamarzniętej fosie i wspomnienia.

czasami piszę

czasami piszę, ale najczęściej zapisuję w komórce i tyle.

motyle ;P

poniedziałek, 23 grudnia 2013

trucizna

a u nich śmierć
zatruta woda i chleb
zatrute mięso, mleko, warzywa, owoce
nawet mydło
powietrze zatrute
i słowa jak trucizna
i gesty i myśli
i śmierć
i uciekam
zażywam odtrutkę
cierpką i słodką
lepką, czerwoną jak krew
wilgotnym palcem wydobywam z kieliszka
odgłos wieczności
do życia mnie budzi
i zmywam truciznę łzami
gorącą wodą
i spalam ubranie
włosy, paznokcie
gdziekolwiek jeszcze trwa
zatracam się
umieram
żyję
jestem.

23.12.2013

czwartek, 29 sierpnia 2013

depresja popowrotowa

powrót, puste wielkie łóżko
zamiast sardynkowego spania na betonie
smutna, senna lampka
zamiast słońca, które w morzu tonie
cieszył nawet deszcz
a teraz słońce się marnuje
pranie się nie pierze
srogich, wielkich gór brakuje
szukałam samotności w tłumie
a teraz tylko barek pełen dobrego wina
i tylko myśl o kolejnej podróży
jeszcze mnie w pionie trzyma

29.08.2013r.

czwartek, 11 lipca 2013

dlaczego ż...

dlaczego życie jest takie po*ebane
dlaczego żyrafa ma długą szyję
dlaczego żyletka utrzymuje się na wodzie
dlaczego żytni chleb na zakwasie się nie tostuje?

dlaczego życie jest takie piękne
dlaczego żywność się psuje
dlaczego żubr jest pod ochroną
dlaczego wszyscy faceci to chu...de świnie?


nie mogąc pozostać bierną wobec najnowszej mody
a jednocześnie nie chcąc robić tego co wszyscy
napisałam rymowaną wersję wiersza z gógle http://wierszezgoogle.tumblr.com/


p.s. to jest pozytywny wiersz ;))

czwartek, 20 czerwca 2013

cudownie

ze specjalną dedykacją ;)

ach! jak to cudownie
mieć balkon w cieniu zielonego drzewa

mieć na balkonie kota
i patrzeć jak ziewa

i stać na tym balkonie
ze szklanką zimnej wody

przy trzydziestostopniowym upale
cieszyć się z dobrej pogody

mieć w mieszkaniu komputer
na komputerze pracę

o cholera,
chyba czas tracę...

20.06.2013r.

czwartek, 9 maja 2013

to tak

to tak trochę jakbyś umarł
a ja próbowała zachować dobrą pamięć po tobie
jakbym się martwiła
co kto teraz powie

a ty się nigdy nie przejmowałeś
co ludzie powiedzą
bo, prawda jest przecież taka,
że ludzie to nic nie wiedzą

to tak jakbym miała zachować żałobę
wylewać łzy krokodyle
a ja jak zwykle nie wiem co czuję
i to by było na tyle...

9.05.2013r.

niedziela, 5 maja 2013

walc

marzę o tym walcu
w marmurowej sali balowej
by być twą niewidzialną partnerką
byś to mi zawrócił w głowie

byś to mnie porwał do tańca,
przytulił do mężnej piersi
byśmy dla niewidocznej publiczności
byli najpiękniejsi

tęsknię za twoim dotykiem
gładkością skóry twych dłoni
pragnąc małej śmierci
choć zwykła mnie goni.

kwiecień 2013

środa, 24 kwietnia 2013

jeden

jeden pocałunek
i więcej nic
nic nie potrzebne
jeden dreszcz
jedna chwila
na całe życie
już tylko ten jeden
i choćbym miała
zapomnieć dekalog
lub tabliczkę mnożenia
tego nie zapomnę
jeden pocałunek
i więcej nic.

kwiecień 2013r.

teraz jestem tu

blox się zamyka. Więc przeniosłam całego bloga (niestety bez komentarzy*) tutaj. Ostatnio robiłam porządki i znalazłam mnóstwo starych notat...