wtorek, 26 października 2010

magia

wszystkim tym, które we mnie nie wątpiły

idę przez noc
na świetlnym bilbordzie jak to w noc
pani w nocnej bieliźnie
nocny klub neonem świeci jak spadające gwiazdy
w noc podbiegam
do nocnego autobusu
mam własne paznokcie na 17 milimetrów
czubek nosa trochę nietaki
idę przez noc
bo kocham noc
i nocną czarną magię

26.10.2010r.

poniedziałek, 25 października 2010

nie potrafię

nie potrafię już pisać. nawet czasem coś mi się w głowie układa, czasem mam jakiś genialny pomysł. czasem nawet pojawiają się przebłyski rymów lub rytmów. a potem piszę tytuł, albo otwieram okienko edycji na blogu... i nic... nie składa się to w całość.

i nie wiem czy to brak emocji? ale przecież są... a może ucieczka przed nimi?a może to, że mam z kim rozmawiać i nie muszę uzewnętrzniać się w ten sposób? choć teraz miałabym ochotę... a może chciałabym napisać wprost a nie w tej woalce poezji? a może...? sama nie wiem... i wcale nie jest mi z tym dobrze.

może nie umiem się skupić? żyję przecież z dnia na dzień, nie robiąc planów ani w nic się nieangażując na dłużej. odrabiam zaległości związane z brakiem życia towarzystkiego w okresie nastoletnim ;)

a może coś się we mnie skończyło? ale przecież kocham moje wiersze...

piątek, 22 października 2010

środa, 20 października 2010

teraz jestem tu

blox się zamyka. Więc przeniosłam całego bloga (niestety bez komentarzy*) tutaj. Ostatnio robiłam porządki i znalazłam mnóstwo starych notat...