trudno, no trudno
powtarzam to trudno od lat
lecz jakoś mi trudno
pogodzić się z tym no trudno ot tak.
25.07.2010r.
niedziela, 25 lipca 2010
trudno
czwartek, 1 lipca 2010
jeszcze
jeszcze się nauczę
jeszcze się zmienię
jeszcze z mego dołka
wypełznę na ziemię
jeszcze mogę dojrzeć
i się przepoczwarzyć
znów będziesz mógł zobaczyć
uśmiech na mej twarzy
jeszcze się ogarnę
jeszcze wezmę w garść
jeszcze wypięknięję
jak królowej paź
jeszcze się stanę motylem
rozłożę skrzydła na kwiatkach
i odlecę zapylać
innego gagatka
2.07.2010r.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
teraz jestem tu
blox się zamyka. Więc przeniosłam całego bloga (niestety bez komentarzy*) tutaj. Ostatnio robiłam porządki i znalazłam mnóstwo starych notat...
-
Idź do klasztoru Ofelio Lub pojedź tam na rowerze Ospałą swą kokieterią Nikogo z nas nie nabierzesz Nie jesteś babką na serio, Za mało ...
-
tak bardzo chciałabym ci powiedzieć że to przecież wszystko literacka fikcja i tak bardzo brakuje mi do prawdy powiedzenia pięknych słów 28....